Polacy coraz częściej decydują się na zakup mieszkań od dewelopera, czyli z tzw. rynku pierwotnego. Na ogół tego typu inwestycje są opłacalne, ale niestety zdarzają się również nieuczciwi sprzedawcy. Z tego artykułu dowiesz się, jak wygląda zakup takiego mieszkania dewelopera oraz na co zwracać szczególną uwagę przy zawieraniu tego typu umów.
Kupno mieszkania od dewelopera – o co pytać?
Pierwszym krokiem do zakupu mieszkania zawsze jest kontakt z samym deweloperem, np. z https://hb1820.pl/mieszkania/. Sugeruje się raczej, aby zakupić je możliwie blisko swojego obecnego miejsca zamieszkania, ponieważ wówczas istnieje możliwość porozmawiania z przedstawicielami firmy twarzą w twarz. Osobiste stawienie się w siedzibie dewelopera zmniejsza szanse niedopasowania szczegółów inwestycji. Ponadto przy okazji wizyty osobistej można szybciej uzyskać dostęp do ksiąg wieczystych, w których można sprawdzić. Poza tym wypada również sprawdzić, czy deweloper ma pozwolenie na budowę i prawo do zarządzania gruntem. Zgodnie z prawem każdy powinien mieć dostęp do tych dokumentów. Koniecznie trzeba zapytać również o plany zagospodarowania okolicy, żeby nie okazało się, że przed Twoim balkonem za kilka lat powstanie kolejny wieżowiec.
Bardzo ważne jest również sprawdzenie, z jakiego typu rachunku powierniczego korzysta obecnie deweloper. Jest to specjalny rachunek założony na potrzeby konkretnej inwestycji. Zapewnia on bezpieczeństwo rozliczenia transakcji przy zastosowaniu jednocześnie niezależnej ochrony przed niewywiązaniem się którejkolwiek ze stron z warunków umowy. Najlepiej wybrać dewelopera, korzystającego z rachunku zamkniętego. Tego typu dokument daje pewność, że kolejne etapy budowy inwestycji nie będą finansowane z wpłat przyszłych mieszkańców budynku.
Kupno mieszkania od dewelopera co sprawdzić?
Najlepszym źródłem wiedzy o deweloperze są jego dotychczasowe projekty oraz klienci. Aby dowiedzieć się czegoś o jakości stawianych budynków, należy odwiedzić te wcześniej wybudowane przez tego samego dewelopera. Wprawdzie każdy budynek jest do pewnego stopnia unikatowy, to istnieją powtarzające się schematy. Przykładowo inwestycja na ulicy Haukego-Bossaka we Wrocławiu to naprawdę eleganckie budynki z 115 miejscami w garażach podziemnych i kilkunastoma prywatnymi ogrodami i tarasami. W przypadku tego dewelopera można więc spodziewać się, że jego kolejne projekty będą stały na co najmniej podobnym poziomie. Przy okazji można też sprawdzić konkurencyjne oferty innych firm.
Studiując inwestycje, warto zwrócić uwagę na łatwość dostępu do danego lokum. Codzienne przebijanie się przez zastępy szlabanów i długie klatki schodowe bez windy potrafią być bardzo uciążliwe. Naturalnie trzeba sprawdzić, czy dane mieszkanie zwyczajnie Ci się podoba, a jeśli tak, to warto też obejrzeć dokładnie plany budynku, aby mieć pewność, że mieszkanie jest dostatecznie funkcjonalne. Po upewnieniu się, że lokum odpowiada Twoim standardom, należy koniecznie zwiedzić okolicę. Nowe osiedla budowane są coraz dalej od centrum, więc istotną kwestią jest dojazd do miejsca pracy. Z jednej stronny oddalenie do zgiełku miasta ma swoje plusy, ale z drugiej strony codzienne dojeżdżanie wiele kilometrów bywa często niekomfortowe, czasochłonne i kosztowne, szczególnie dla osób niezmotoryzowanych. Dostępność punktów usługowo – handlowych to równie istotna kwestia. Warto zorientować się, czy w okolicy jest jakiś większy supermarket, sklep całodobowy, ale również i takie miejsca jak przychodnia, szkoła (lub przedszkole), obiekty sportowe czy przystanki komunikacji miejskiej. Przydatna może okazać się znajomość miasta, bowiem wówczas łatwiej jest znaleźć spokojną dzielnicę i uniknąć przykrych starć z niegrzecznymi sąsiadami.
Kolejnym i zarazem najbardziej wiarygodnym źródłem informacji na temat oferty danego dewelopera są sami lokatorzy w danej okolicy. Jeżeli tylko istnieje taka możliwość, to warto zapytać ich o jakość mieszkań.